TDR #8-Wigor Mor W.A, Rasmentalism, Bonson

Tygodniowa Dawka Rapu-czyli co słuchałem w tym tygodniu i według mnie jest dobra, że aż zasługuje na wspomnienie, numery/albumy nie muszą być wydane obecnie

1. Wigor Mor W.A.-1978

Wigor z zespołu Mor W.A. w którego skład wchodzą poza Wigorem, Pepper i Łyskacz, właśnie wydał nowy album. Jeżeli ktoś tęskni za Oldschoolwym brzmieniem to jest idealny album dla niego, Wigor daje nam prawdziwy popis, ten album można spokojnie stawiać koło WWO czy Molesty. Też warto wspomnieć o świetnej warstwie produkcyjnej oraz świetnych występach gości, gdzie górują m.in. Peja, O.S.T.R. Numery warte zapamiętani: Archiwum X, Zaklęte Rewiry, Motyw Przewodni, Sam przez to przechodziłem.

2. Rasmentalism-Geniusz

Najnowszy album duetu składającego się z rapera Rasa i producenta Menta, i ten album jest dobry ale Geniuszem nie jest. Głownym problemem jest to, że nie wiadomo co Rasmentlism chcieli to zrobić, a szczególnie niewiadomo, czemu Ras dał nam taki nijaki materiał, w przeicwieństwie co Ment który swoimi bitami zrobił świetny pokaz, psuje nam to Ras który nie mówi nic interseującego, ba każdy z gości jest lepszy (Taco Hemingway, Pezet, Schafter, Dawid Podsiadło, Jan-Rapowanie, Białas). Jednak nie zrozumcie mnie źle nie uważam, że to zły album po prostu jest spoko nic nadzwyczajnego oraz jest to moje największe Rapowe Rozczarowanie roku. Numery warte zapamiętania: Lip Sync, Góra Dół, Góra Dół, Mucha, Dzisiaj nie Zasnę.

3. Bonson-Postanawia Umrzeć

Bonson, wcześniej znany z albumów razem z Soulpete'm i Matkiem, postanawia umrzeć (wiem musiałem), i jest to trylogii Bonsona (Postanawia Umrzeć, Restart (BonSoul) i Królu Złoty) i mamy tu wszystko co jest świetne w Bonsonie, czyli cholernie niewygodną prawdziwość i smutek, mamy tutaj świetne opowiadanie o śmierci i życiu, Bonson również ma wielkie szczęście do producentów, bo sama warstwa muzyczna albumu jest świetna. Numery Warte Zapamiętani: Postanawia Umrzeć, Martwy Król, To Tylko Wstyd, Moi Idole Nie Żyje

4. Paluch - OKO (Ostatni Krzyk Osiedla)

Ten album to chyba znak współczesnego Palucha, oraz teoretycznie zamknięcia historii rozdziały rapu zwanego Trueschool (co nie jest prawdą przykład 1 punkt tej listy), i Paluch tutaj, daje klasę tego typa co ma wyjebane co inni powiedzą i mówi co chce, nawet jak nie jest zbyt inteligente (ale to bardziej Złota Owca), i tutaj tak jest diss na nowych raperów, bardzo to widać w numerze Banany. Produkcyjnie też jest świetnie ale to nie jest najlepsza wyprodkuwana, ale pod wzgledem tekstowym ma szansę o to walczyć. Numery Warte Zapamiętani: OKO Prosto w Ryj, W Moim Życiu, Daj Mi Powód

/rapnazajawie/filmix/2020/